O NAS

Jesteśmy rodzinną wypożyczalnią, która zrodziła się z naszej pasji do podróżowania kamperem. Wolność i niezależność, jakie daje taka forma podróży, stały się dla nas źródłem ogromnej radości. Z ogromną przyjemnością dzielimy się tym z naszymi klientami, by każdy, kto wyruszy z nami w drogę, mógł odkryć uroki przygód na czterech kółkach. Historie naszych klientów pokazują, że wspólnie tworzymy niezapomniane wspomnienia. Nasze motto? „Wasze udane wakacje to nasza satysfakcja!

Podróże kamperem są głęboko zakorzenione w naszej rodzinnej tradycji, a sam kamper to niemal członek rodziny. Choć czasem podróżujemy w inny sposób, ale zawsze, kiedy zwiedzamy odległe miejsca, gdzie kamperem trudno byłoby dotrzeć, tęsknimy za tą wyjątkową formą podróżowania.

My, czyli Frykas (Janusz), od którego się wszystko zaczęło. Wulkan energii. Bez niego nie byłoby ani naszych rodzinnych podróży kamperem, ani wypożyczalni. Już w dzieciństwie podróżował z rodzicami z przyczepą kempingową. To był początek podróżniczej pasji, którą później zaraził swoją rodzinę. O kamperach wie wszystko, albo prawie wszystko. Wymyśla im śmieszne robocze nazwy, dba o nie, serwisuje, naprawia. Dobiera kampery do potrzeb klientów i chętnie dzieli się z nimi swoimi podróżniczymi przygodami. Lubi, zupełnie jak w piosence Wodeckiego „ wracać, tam gdzie byłem już (…) w strony, które znam, po wspomnienia zostawione tam” .

Marlena, żona Frykasa, czyli ja, lubię dla odmiany jeździć tam, gdzie mnie jeszcze nie było. Zbierać doświadczenia, poznawać ludzi i czerpać inspiracje z innych kultur. Do niedawna wspierałam CampFreak z boku, czy doskoku, realizując swoją karierę w korporacji, obecnie już w pełnym wymiarze na pokładzie. To ze mną podpisujecie Państwo umowy, towarzyszę Wam przy wyjazdach i powrotach.

Natalka, nasza starsza córka. Podróżniczka. Odwiedziła wiele miejsc na świecie. Kiedy rodził się pomysł na wypożyczalnię mieszkała w Wietnamie. To ona stoi za nazwą CampFreak, która nie tylko oddaje ducha naszej rodziny, ale również doskonale zbiera wszystkie cechy jakie charakteryzują miłośników kamperowych przygód. Trzeba być trochę freakem, mieć w sobie odrobinę szaleństwa, ciekawości świata, spontaniczności i elastyczności a przede wszystkim potrzebę wolności i odwagę, żeby rozsmakować się w podróżach kamperem.

Julka, młodsza córka, to Frykasa partner in crime. Razem tworzyli CampFreak. Nasza uzdolniona graficzka. Stworzyła logo CampFreak oraz naklejki na wiele kamperów. Tworzy filmiki na social media i chętnie dzieli się doświadczeniami ze swoich samodzielnych już podróży. Wyszukuje piękne miejscówki, a później się nimi dzieli, aby ułatwiać i uprzyjemniać podróże naszych klientów i obserwatorów fb i ig. Do niedawna również w bliskim kontakcie z klientami (szkolenia, wydawanie kamperów). Obecnie rozpoczęła pracę w swoim zawodzie i trochę jej fizycznie w Campfreak mniej, ale nadal jest ważną częścią naszej załogi.

Czasem możecie Państwo spotkać także chłopaka Julki, Michasia. Michaś bardzo szybko stał się kamperowym freakiem 🙂

Są jeszcze nasze ukochane suczki Mila i Nala. Z radością witają każdego klienta, każda na swój sposób. Nala całuje bez opamiętania, Mila z początku nieufna i zdystansowana. Czasem przemyka także rudy kot, ale on jest całkowicie pochłonięty swoim istnieniem, nie bardzo angażuje się w nasze kamperowe życie 🙂